Pompy ciepła nie są jeszcze bardzo popularne na polskim rynku, lecz powoli ulega to zmianie. To świetne źródło ogrzewania, które niesie ze sobą wiele korzyści. Wymienić można trzy główne typy urządzeń: woda - woda, woda - powietrze oraz solanka - woda. Czy sama pompa ciepła wystarczy do ogrzania domu?
Moc i sprawność pompy ciepła
Wykonanie wydajnego systemu grzewczego jest możliwe po określeniu zapotrzebowania na moc grzewczą. Ten parametr przełoży się na wybór konkretnej pompy ciepła. Dobrze zaizolowany budynek mieszkalny potrzebuje ok. 50 W/m2, a słaby - od 70 W/m2 do nawet 100 W/m2. Moc urządzenia stanowi iloczyn powierzchni ogrzewanych pomieszczeń i ich zapotrzebowania na energię.
Zakładając, że dom posiada dobrą izolację, a powierzchnia wynosi 100m2, można ułożyć następujące działanie: 100 m2 x 50 W/m2 = 5 kW. Taka moc wystarczy jedynie do ogrzania budynku. Inny przelicznik stosuje się do wody użytkowej. Jeśli każdy domownik wykorzystuje około 50 l wody w ciągu doby, do jej ogrzania potrzeba mniej więcej 0,25 kW mocy grzewczej. Wynika z tego, że do podgrzania c.w.u. dla rodziny czteroosobowej wymagany będzie dodatkowy 1 kW mocy pompy ciepła. Obliczając moc urządzenia korzystniejsze będzie jej niedoszacowanie niż przeszacowanie.
Czy da się ogrzać dom samą pompą ciepła?
Odpowiedź brzmi: tak. Najważniejsze jest dobranie właściwego typu i mocy urządzenia. Jako jedyne źródło ogrzewania nie sprawdzą się powietrzne pompy ciepła, ponieważ wykazują zbyt dużą zależność od warunków atmosferycznych. Podczas mrozu w zimie konieczne więc będzie wykorzystanie dodatkowego źródła ciepła. Znacznie lepiej funkcję wyłącznego źródła ogrzewania pełnią pompy ciepła gruntowe. Ogrzeją one zarówno dom, jak i wodę użytkową. Sprawdzają się dobrze w polskim klimacie.
Warto mieć na uwadze, że samodzielne pompy ciepła powinny być wyposażone w grzałkę elektryczną. Może okazać się przydatna podczas najchłodniejszej pogody do dogrzania pomieszczeń i zapewnienia domownikom maksymalnego komfortu.